Od ubiegłego tygodnia dworzec kolejowy w Radymnie stanowi punkt przesiadkowy dla uchodźców z Ukrainy dowożonych do naszego miasta z przejść granicznych w Korczowej i Budomierzu. Od samego początku na terenie dworca funkcjonuje, obsługiwane przez nasz Urząd oraz MOK stanowisko, na którym podróżni mogą napić się kawy, herbaty poczęstować kanapką.
Nasz posterunek rozrastał się wraz ze zwiększaniem przepustowości punktu przesiadkowego — w ostatnich dniach przez nasz dworzec przechodzi nawet kilka tysięcy osób na dobę. Na polecenie Burmistrza Miasta Radymna Mieczysława Piziurnego na miejsce oddelegowany został pracownik Urzędu Miasta Radymna, zabezpieczono odbiór odpadów, a pomieszczenie kasowe stało się magazynem na kanapki, słodycze, musy i wodę rozdzielane następnie wśród uchodźców.
Pracownicy MOK Radymno zapewniają kilka razy dziennie dostawę świeżych kanapek. Na miejscu pracują też wolontariusze, wśród których liczną grupę stanowią Radni Miasta Radymno – prowadzą oni prace porządkowe, udzielają informacji o możliwych kierunkach i celach podróży oraz najlepszych sposobach ich osiągnięcia, dbają o to by stanowiska na łakocie i żywność zawsze były pełne. W akcję pomocy włączyło się także KGW z Ostrowa, które regularnie dowozi herbatę w termosach gastronomicznych, oferuje ciepły posiłek.
Oczywiście, opisując sytuację na dworcu nie można pominąć ogromu pracy wykonywanej przez strażaków państwowej i ochotniczej straży pożarnej, policjantów, funkcjonariuszy straży ochrony kolei, ale także etatowej obsługi dworca, a więc ochroniarzy i pań sprzątających.
Nie ukrywamy przy tym, że każda forma wsparcia jest mile widziana. Cały czas potrzebujemy:
• pieczywa
• masła margaryny do smarowania
• wędliny, serów, konserw
• opakowania jednorazowych
• naczyń jednorazowych, przede wszystkim kubków
• łyżeczek plastikowych, mieszadełek
• wody, soków w małych butelkach, kartonikach
[rl_gallery id=”10326″]