W sobotę 12 marca do Radymna trafiła kolejna partia pomocy na rzecz Ukrainy. Pomocy dodajmy dość nieoczywistej, bo przeznaczonej dla zwierząt. Nie zapominajmy bowiem, że wraz z rzeszą ludzi uciekających przed wojną w Ukrainie do Polski przybywają także ich zwierzęta. Równie wiele pozostaje za granicą, bezpańskich lub w schroniskach, nierzadko egzystując w strefie walk. Ludzie którzy się nimi zajmują także potrzebują wsparcia i to zapewniła potężna zbiórka przeprowadzona na terenie Niemiec przez Pettrailer NeckarAlb, Better call Avital oraz Weihnachtshaus Mössingen. Dzięki zaangażowaniu tej grupy animalsów oraz ofiarności naszych zachodnich sąsiadów pozyskaliśmy wiele ton karmy, głównie dla psów i kotów, kojce, smycze, transportery dla zwierząt, ale oprócz tego sporo żywności dla ludzi, ciepłej odzieży i okryć oraz medykamentów.
Jak zwykle w organizacji przedsięwzięcia prym wiedli członkowie Stowarzyszenia Galeon, ale wsparcie w rozładunku zapewnili strażacy z OSP Radymno oraz Krzysztof Biesiadecki, który udostępnił swój wózek widłowy oraz Jan Kurzawa, który został jego operatorem.