42 lata temu władze Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, łamiąc tym samym konstytucję, wprowadziły na terenie całego kraju stan wojenny. Oficjalnymi powodami wprowadzenia stanu wojennego była pogarszająca się sytuacja gospodarcza kraju, w istocie jednak chodziło stłamszenie ruchu niepodległościowego i rosnącego w siłę Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”.
W trakcie trwania stanu wojennego internowano przeszło 10 tys. osób związanych ze środowiskami „Solidarności”. Dokładna liczba osób, które w wyniku wprowadzenia stanu wojennego poniosły śmierć, nie jest znana. Przedstawiane listy ofiar liczą od kilkudziesięciu do ponad stu nazwisk. Najbardziej krwawo komunistyczne władze rozprawiły się ze strajkującymi górnikami z kopalni „Wujek” – 16 grudnia 1981 ZOMO otworzyło ogień do górników, w efekcie zginęło 9 osób, a 23 zostało rannych.
Skutki wprowadzenia stanu wojennego nie ograniczają się do przytoczonych wyżej statystyk – dotyczyły bowiem niemal każdej sfery życia. Wprowadzono godzinę milicyjną, na ulicach pojawiły się wojskowe patrole. Zamknięto lotniska, zakazano zmiany miejsca pobytu, wstrzymano wydawanie prasy, tymczasowo zawieszono zajęcia w szkołach i na uczelniach, zakazano strajków, zgromadzeń, a sądy zaczęły działać w trybie doraźnym. Wiele osób zwolniono z pracy, zmuszano do wyjazdu z Polski. Uderzono w Niezależne Zrzeszenie Studentów, Stowarzyszenie Dziennikarzy Polskich, Związek Polskich Artystów Plastyków, Związek Literatów Polskich, oraz zarząd Polskiego PEN Clubu, a represje nie ominęły nawet struktur partyjnych PZPR.