Kilka migawek z miasta sprzed blisko 60 lat. Zdjęcia pochodzą z teki inżyniera Bogusława Gębarowicza. Zachwyca w nich przede wszystkim lotnicza perspektywa, intryguje panorama miasta pełnego zieleni, tak podobnego, a jednocześnie tak innego od tego, które oglądamy dziś.
Trudno aby na zdjęciach rozpoznać konkretne osoby, ale w tych ujęciach zatrzymane zostały okruch życia naszego miasta w roku 1967. Uwagę przykuwa na przykład frywolny sposób parkowania pojazdów przy hali targowej oraz rzecz jasna pustka na obecnie wiecznie zatkanym parkingu w Rynku. Uderza też mnóstwo zieleni, nostalgie budzi dwóch junaków ścigających się na motocyklach (a może tylko spokojnie przejeżdżających przez Rynek, na innym zdjęciu w zadumę wprawiają dziecięce wózki – jakie były losy ukrytych w nich maluchów? No i oczywiście budynki. Kościół pozostaje stałą, ale już kiosk przy nim stanowi tylko wspomnienie. Podobnie jak dom przy dzisiejszej ulicy Zamkniętej, nazwany swego czasu najstarszym budynkiem w mieście.
Ze zbiorów APP, zespół nr 1270 Teki inżyniera Bogusława Gębarowicza (1929-2003; architekt z Przemyśla), sygn. 62